"Nie powiesz nikomu?" - Sophie Kinsella
- Sylwia Tryniszewska
- 11 sty 2021
- 1 minut(y) czytania

"Każdy ma swoje tajemnice. Nie chodzi o jakieś wielkie, typu: prezydent chce zbombardować Japonię i tylko Will Smith może uratować świat. Chodzi o zwykłe, małe sekrety."
Emma pracuje jako asystentka w dziale marketingu w korporacji. Pewnego dnia zostaje wysłana w podróż służbową - ma sfinalizować umowę promocyjną. Umowa nie dochodzi jednak do skutku, pomimo tego, iż wszystko było wcześniej ustalone. Podczas lotu powrotnego, w przypływie paniki, po tym jak samolot natrafia na turbulencje, Emma wyśpiewuje jak z nut, wszystkie swoje drobne tajemnice, zupełnie obcemu facetowi siedzącemu obok: że podlewa sokiem pomarańczowym roślinkę swojej znienawidzonej koleżanki z pracy (kiedy ta ją zdenerwuje), że otruła złotą rybkę mamy i kupiła nową, żeby mama się nie zorientowała, że nie znosi swojej kuzynki Kerry (to długa historia), że powiedziała swojemu chłopakowi, że nosi rozmiar 36 (i teraz musi chodzić w za małej bieliźnie), że chciałaby sobie powiększyć piersi, że kawa w biurze to najprawdziwsza trucizna, że jej chłopak przypomina Kena (tego od Barbie). Emma szczęśliwie dociera do celu i ma nadzieję, że już nigdy nie spotka obcego mężczyzny z samolotu. Jakże się myli.😂
To idealna książka na poprawę humoru. Prosta, zabawna, utrzymana w konwencji książek o Bridget Jones. Do przeczytania w przerwie sobotnich porządków i niedzielnego, szybkiego obiadu u teściowej. 😁👌 W 2019 roku nakręcono na jej podstawie film ale, mówiąc delikatnie, radzę pozostać przy książce. 😁
Kommentarer