"Nieobecna" - Agnieszka Olejnik

Bliźniaczki. Julita to nauczycielka, beznadziejnie zakochana w żonatym mężczyźnie, leczy rany po nieudanym związku. Julia mieszka w pięknym domu, z gosposią i ogrodnikiem, ma syna (którym niespecjalnie się interesuje) i męża (którego nie kocha). Julia - błyskotliwa i seksowna, Julita skromna. Prawie identyczne, ale jednak bardzo różne. Julii marzy się noc z kochankiem. Nic łatwiejszego - zamienią się z Julitą rolami. Robiły to przecież wiele razy. Julita robi sobie makijaż i fryzurę, taką jaką nosi jej siostra. Julia upodabnia się do Julity i wychodzi na schadzkę z kochankiem. Nigdy nie wraca. Zostaje znaleziona martwa, z kochankiem w mieszkaniu Julity. Przy zmasakrowanych ciałach policja odnajduje napis "ROZLICZONE". Czy morderca zdaje sobie sprawę z tego, że zabił niewłaściwą osobę? Julita kradnie więc tożsamość zamordowanej siostry i próbuje uratować własne życie.

Ta książka czyta się sama. To mieszanka thrillera, powieści psychologicznej i obyczajowej. Zamiana ról - genialny pomysł na fabułę. Tempo rozwoju akcji jest spokojne tylko do momentu, w którym dowiadujesz się, że Julia nie żyje. Potem przyspiesza, co chwila pojawiają się nowe szczegóły.

Jedyne zastrzeżenie mam do fragmentu opowiadającego o babci. Zabrakło redaktora z głową na karku, który powiedziałby Pani Agnieszce: "Słuchaj, te fragmenty o Wołyniu są super ... ale do innej powieści" 😉 Wydawcy powinni bardziej przykładać się też, do promocji świetnych, polskich tytułów, żeby nie ginęły, pośród nieprawdopodobnej ilości książek Remigiusza Mroza. 😁😉